tag:blogger.com,1999:blog-6078921970733221235.post8478737355240992563..comments2023-06-24T03:28:59.077+02:00Comments on Czytam to i owo...: Pytania i odpowiedziTarninahttp://www.blogger.com/profile/05403161134434208555noreply@blogger.comBlogger10125tag:blogger.com,1999:blog-6078921970733221235.post-58719667502941314142015-04-26T20:11:31.151+02:002015-04-26T20:11:31.151+02:00A właściwie dlaczego miałby się nie skusić? Chocia...A właściwie dlaczego miałby się nie skusić? Chociaż tak sobie myślę, że w tym barku przekładów to się objawiał seksizm. Bo przecież tłumaczenia Dickensa były, a jeśli chodzi o pisarki, to nawet przekłady Austen to w większości kwestia chyba ostatnich 20 lat. Ale Prusa podejrzewam o bardziej otwarty umysł.Tarninahttps://www.blogger.com/profile/05403161134434208555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6078921970733221235.post-88762956959014341122015-04-26T15:45:16.025+02:002015-04-26T15:45:16.025+02:00No właśnie, bo Prus zapewne czytywał po angielsku ...No właśnie, bo Prus zapewne czytywał po angielsku -- to chyba kwestia a) obiegu, b) czy w ogóle skusiłby się na taką powieść. Trzeba by pogrzebać, może dałoby się znaleźć odpowiedź?Pyzahttps://www.blogger.com/profile/10400245090613577999noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6078921970733221235.post-43269424752039226692015-04-24T21:01:04.318+02:002015-04-24T21:01:04.318+02:00Ja dopiero teraz zaopatrzyłam się w polskie wydani...Ja dopiero teraz zaopatrzyłam się w polskie wydania Austen i kilka szybkich rzutów oka na bardziej pamiętne fragmenty potwierdza, że przekład niestety nie oddaje wszystkiego. Zdecydowanie warto zapoznać się z tekstami oryginalnymi.Tarninahttps://www.blogger.com/profile/05403161134434208555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6078921970733221235.post-14167215020632586872015-04-24T09:32:44.988+02:002015-04-24T09:32:44.988+02:00W dzieciństwie moją ulubioną lekturą też były &quo...W dzieciństwie moją ulubioną lekturą też były "Dzieci z Bullerbyn" i mogłam ją czytać bez końca. A co do twórczości Jane Austen to również miałam podobny stosunek i zupełnie jej nie doceniałam. Ale na szczęście na poprawę nigdy nie jest za późno i teraz kolejnym moim wyzwaniem jest przeczytanie wszystkich jej powieści w oryginale. Zaintrygowała mnie natomiast powieść "Opętanie" i myślę, że powinna trafić na moją listę lektur :)Joanna_85https://www.blogger.com/profile/07295865030135382786noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6078921970733221235.post-35572078032515826862015-04-22T22:25:27.515+02:002015-04-22T22:25:27.515+02:00Wydaje mi się, że te tłumaczenia z ostatnich lat s...Wydaje mi się, że te tłumaczenia z ostatnich lat są pierwszymi, jakie się w Polsce ukazały. No ale to o niczym jeszcze nie przesądza.Tarninahttps://www.blogger.com/profile/05403161134434208555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6078921970733221235.post-65494291309950027102015-04-21T23:22:49.950+02:002015-04-21T23:22:49.950+02:00Dobre pytanie: może to był tylko (albo aż) duch ep...Dobre pytanie: może to był tylko (albo aż) duch epoki? Trzeba by pewnie pogrzebać w felietonach Prusa, może coś napomknął (i czy było wówczas tłumaczenie, ewentualnie jak wyglądał obieg tego typu książek). Fajna kwestia do wydedektywowania! :)Pyzahttps://www.blogger.com/profile/10400245090613577999noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6078921970733221235.post-17467828487390197952015-04-21T22:05:05.523+02:002015-04-21T22:05:05.523+02:00No, to chyba jest naturalna reakcja na Martina ;)
...No, to chyba jest naturalna reakcja na Martina ;)<br />Też bym kupiła, ale mam już dwa egzemplarze ;) Nawiasem mówiąc, "Opętanie" to jedna z niewielu książek, których przekład naprawdę mi się podobał, i to właśnie od tej książki nabrałam paskudnego zwyczaju porównywania oryginału z tłumaczeniem, co niestety prawie zawsze kończy się krytyką tłumacza - ale nie w tym przypadku.Tarninahttps://www.blogger.com/profile/05403161134434208555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6078921970733221235.post-36912463201210420252015-04-21T21:57:10.412+02:002015-04-21T21:57:10.412+02:00Obiekcje co do Martina to chyba podzielają już naw...Obiekcje co do Martina to chyba podzielają już nawet twórcy serialu, bo w najnowszej serii już bardzo odchodzą od fabuły książkowej, a w niektórych wątkach chyba ją nawet wyprzedzają. <br />Jane Austen na pewno się jeszcze u mnie pojawi, i to nie raz :)<br />Zastanawiam się, czy Prus czytywał Gaskell?Tarninahttps://www.blogger.com/profile/05403161134434208555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6078921970733221235.post-5263015897973399302015-04-21T19:39:37.821+02:002015-04-21T19:39:37.821+02:00O to, to, mnie też zaraz do głowy przyszedł Martin...O to, to, mnie też zaraz do głowy przyszedł Martin, jak chodzi o pierwsze pytanie ;) I ostatnio kupiłam sobie "Opętanie" za nędzne 11 zł ;) joly_fhhttps://www.blogger.com/profile/06918832922851853943noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6078921970733221235.post-37831831689390834552015-04-21T14:13:53.495+02:002015-04-21T14:13:53.495+02:00Och, jak się cieszę, że ktoś podziela moje obiekcj...Och, jak się cieszę, że ktoś podziela moje obiekcje co do Martina :). A wpisu o Austen byłabym bardzo ciekawa! I jeszcze chciałam powiedzieć, że para Thornton-Wokulski jest cudowna! :)Pyzahttps://www.blogger.com/profile/10400245090613577999noreply@blogger.com