niedziela, 12 lipca 2015

SZTUKA CZYTANIA: Światło i cień


Dzisiaj czytam tak:


*** Winslow Homer (1836-1910, USA) "Światło i cień", ok. 1872 ***


Mam nadzieję, że w tym tygodniu uda mi się wrócić do regularnego blogowania i wreszcie napisać o którejś z ostatnio przeczytanych książek. A tymczasem życzę udanej niedzieli!

4 komentarze:

  1. Zazdrość! A obraz trochę idylliczny, a trochę nie do końca (bo jednak dość tam ciemno musi być, gdzie też ten hamak jest zawieszony wśród lip?). No i jaka bohaterka dbająca o hamak: buty poza nim! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie właśnie ten cień wydaje się atrakcyjny, a tu jest przyjemnie zestawiony z plamą światła. Też myślę, że hamak jest pod lipami, ale - nie wiem dlaczego - mam wrażenie, że tam niedaleko musi też być jakiś staw, albo przynajmniej sadzawka (oby nie było komarów). A ułożenie nóg to chyba jednak bardziej dbałość o spódnicę, albo względy skromności i elegancji ;)

      Usuń
  2. Można się rozmarzyć :) wygodnie, letnio, spokojnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? I jak ten obraz skłania do naśladownictwa :)

      Usuń

Dziękuję za komentarz.