Wystarczy nakleić papierową postać na sztywniejszy kartonik i wyciąć od góry kształt sylwetki. Gotowe. Na kartoniku można zapisywać ulubione cytaty z książki.
Zakładki mogą nawiązywać do tematu książek. Wykorzystałam sylwetki dam i dżentelmenów w strojach z okresu regencji do zrobienia zakładek do książek Jane i o Jane Austen (dwoje z nich wystąpiło we wczorajszym wpisie jako Catherine Morland i Henry Tilney w Northanger Abbey); polskich królów umieściłam w książkach o tematyce historycznej. Teraz książki mogą ze sobą rozmawiać.
Fakjne te zakladki!
OdpowiedzUsuńFajne, bosz, przepraszam;)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :) W wolnych chwilach też robótkuję, ale brak tych wolnych niestety coraz bardziej.
OdpowiedzUsuńJeśli chciałabyś podejrzeć to podaję drugiego bloga:
MariBeaArt
Ciekawe, czy to dla "robótkujących" czytelniczek wymyślono audiobooki? ;)
UsuńMiędzy innymi :) Osobiście bardzo je polubiłam :) Choć słucham też wówczas radia i podcastów audycji Klub Ludzi Ciekawych Wszystkiego, W stronę Sztuki i Był taki obraz :)
Usuń