Tytuł dzisiejszego wpisu nie oddaje dokładnie obecnej sytuacji pogodowej - zima już nadeszła. Ale nie chodzi o raport meteorologiczny, tylko o książkową fotoilustrację. Chyba nie muszę tłumaczyć, dlaczego tę
środa, 25 listopada 2015
Winter is coming!
Tytuł dzisiejszego wpisu nie oddaje dokładnie obecnej sytuacji pogodowej - zima już nadeszła. Ale nie chodzi o raport meteorologiczny, tylko o książkową fotoilustrację. Chyba nie muszę tłumaczyć, dlaczego tę
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jaki prześliczny pieseczek! Faktycznie można by go zaangażować do " Gry o tron" :)
OdpowiedzUsuńPieseczek dziękuje za komplement :)
Usuń"Wilk" Marka Hłaski. Lub "wilk stepowy". To pierwsze skojarzenia. Skoro jednak gra ma się toczyć o wilkora, nie wilka, to przy okazji pewnie i o tron zahaczy.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna okładka (i pies, przede wszystkim). A skoro masz już okładkę, i tytuł, może pomyślisz o wypełnieniu środka? Czytałabym.
Wilk to dobry trop, ale akurat innego wilka mam na myśli ;)
UsuńTak, propozycja wypełnienia środka, czyli wyręczenia George'a R.R. Martina w dokończeniu cyklu jest kusząca. Może udałoby się jeszcze uratować życie kilku bohaterom. I tak straciłam już wiarę, że on sam zaplanował z góry, co ma się w tej historii wydarzyć, i jaka ma być jej konkluzja.
Niech zgadnę - O psie, który jeździł koleją/Lessie, wróć/Biały kieł/Zew krwi/Szara wilczyca/Wesołe odwiedziny/Prawie wszystkie przygody Zuzanny/Wawa i jej pan/Trzech panów w łódce, nie licząc psa/Puc, bursztyn i goście?! :-) Nie, nie, to na chyba jednak chodzi o Szarika z Czterech pancernych i psa :-)
OdpowiedzUsuńTo prawie nieprawdopodobne przy tylu strzałach, ale pudło ;)
UsuńTo jeszcze został "Ferdynand Wspaniały" i "Flush" :-)
UsuńJejciu, nawet rzęsy mu ośnieżyło, biedaczkowi! Ale komponuje się godnie i wybornie :). Obstawiam "Białego Kła", generalnie bardzo Londonowsko wygląda.
OdpowiedzUsuń"Biedaczek" jest najszczęśliwszy, kiedy może sobie pohasać po śniegu, w końcu ojczyzną jego przodków była Syberia :)
UsuńTak, Biały Kieł rzeczywiście pasuje, nie pamiętam tylko, czy oprócz białego kła miał również białe futro ;)
Ojej, myślałam, że zagadka będzie łatwiejsza, a tymczasem nikt nie zgadł, chociaż propozycje były fantastyczne ;)
OdpowiedzUsuńNie, nie jest to Ferdynand Wspaniały. Chodziło o Białego Wilka, czyli Geralta z Rivii.
I kto by pomyślał, że do tylu pozycji pieseczek będzie pasował ;)
OdpowiedzUsuńWidać to pies wielozadaniowy ;)
Usuń