niedziela, 26 kwietnia 2015

SZTUKA CZYTANIA: Madonna z książką


26. kwietnia przypada święto NMP Matki Dobrej Rady. Wydaje się oczywiste, że Matka Dobrej Rady musi być niezwykle oczytana, czyż nie? Kwiecień kojarzy mi się jeszcze z innym świętem maryjnym, które co prawda obchodzi się tylko w Soplicowie, ale za to bardzo hucznie. Na dzisiaj wybrałam zatem obraz, który mógłby połączyć oba te święta, czyli Kwietną Madonnę z Książką.


*** Peter Paul Rubens, "Madonna z Dzieciątkiem na tle krajobrazu" (1624-25) ***


Rubens nie jest moim ulubionym artystą. Kiedyś, dawno, dawno temu, bo jeszcze w poprzednim millenium, spędzałyśmy z siostrą bardzo kulturalne wakacje w Rzymie. Do dzisiaj zapamiętałam moment, kiedy w jednym z muzeów (prawdopodobnie w Villa Borghese, choć już dokładnie nie pamiętam, bo odwiedziłyśmy wtedy chyba wszelkie możliwe) weszłyśmy do sali obwieszonej rubensami. Poczułam się ogromnie przytłoczona obecnością tych wszystkich ogromnych pań z cellulitem (płótna są naprawdę słusznych rozmiarów). Jednak ten obraz mi się podoba. Postać Madonny jest (jak na Rubensa) bardzo delikatna, a poza tym ciekawie przenikają się na nim dwa style malarskie. Nie jest to bowiem dzieło wyłącznie Rubensa, ale efekt jego artystycznej współpracy z Janem Brueghelem Starszym. Tych wspólnych dzieł stworzyli zresztą wiele. Nietrudno zgadnąć, które elementy obrazu wyszły spod pędzla Rubensa, a które Brueghela.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz.